prezenty

mam takie pytanie jak to u was jest z prezentami z okazji bez okazji tzn czy czesto robicie sobie takie niespodzianki albo czy czesto takie dostajecie? i jak na to reagujecie? cierpni na tym wasza duma? niom tak chciałam wiedziec a no i jeszcze jak kupujecie sobie prezenty juz na okazje to czy idziecie razem na miasto czy wolicie niespodziewajki?

my lubimy prezenciki. Drobniutkie, ale takie w które trzeba sie zaangażować. Zazwyczaj sami coś robimy albo staramy się kupić coś fajnego i oryginalnego. Na przykład rok temu na urodziny mojego chłopaka sprezentowałam mu samodzielnie nagrane płytki zespołu, którego poszukiwał sporo czasu i przyozdobiłam tak fajnie okładki- namalowałam obrazek, powklejałam suszone, jesienne liście, drobniutki piaseczek- naprawdę fajnie to wyszlo. A ostatnio dostałam w prezencie chwyty Authorka do mojego rowerka- bo stare już byly zdarte- praktyczny prezent, ale strasznie mocno sie z niego ucieszylam

Teraz planuję (na urodzinki) zaprojektować wzór i dać do zrobienia takie specjalne naklejki na ramę, bo mój luby zrobił sobie nowy rower i pomalował ramę i wydaje sie teraz taka pusta.. I będzie fajnie

Nie lubię z kolei prezentów kosztownych, kosmetyków, maskotek czy ramek na zdjęcia. To są prezenty kompletnie bezosobowe i bez duszy (według mnie).

A na Gwiazdkę zrobię mu domek z piernika Taki jaki nam się podoba, w takim byśmy chcieli keidyś mieszkać

Prezenty zaleza od zwiazku Bardzo fajne sa takie robione wlasnorecznie, z mysla o Ukochanej osobie - ja na przyklad dwa tygodnie zawziecie pracowalem nad prezentem na osiemnache (i bylo warto ), ale teraz z kolei chyba "pojdziemy razem na miasto" kupic prezent na Gwiazdke :wink:

dla mnie nie jest istotne co dostane.. ale ważne, że akurat od Niego.. raczej nie robimy sobie prezentów bez okazji.. ja czasami dostaję kwiatki.. a jeśli zobacze cos w sklepie co baaaardzo mi sie podoba to wtedy kupuje.. ale są to rzezy praktyczne typu pianka do golenia czy dezodorant- jesli wiem ze mu się akurat skończyło.. a na gwiazdke oboje wiemy co sobie kupimy... niespodzianki nie bedzie.. ale dla mnie nie jest ona istotna

Yyy no prezenty, heh - zawsze miałem z nimi problem . Na 17 urodziny mojej kochanej kupiłem pierdzionek srebrny, który dookoła miał włożone cyrkonie co kilka milimetrów (2 już wypadły ) a teraz na 19 urodzinki dostałem wodę po goleniu, która bardzo ładnie pachnie . Ogólnie to prezentów raczej sobie nie robimy "bez okazji" - od czasu do czasu jakiś ładny kfiatek (na imieniny kupiłem bukiecik z lilli ).

Teraz się zbliża gwiazdka i trza dalej kombinować co kupić ukochanej. Może jakaś seksowna bielizna :> .

koszałek a np własnie zblizaja sie swieta to chcesz zrobic jej jakas niespodziewajke czy pojdziecie razem i sobie cos kupicie?

ja dostałam na 19 urodzinki żliczny pierścionek, a on wode toaletową
teraz musze już zaczac kombinować co mu kupić na 20...

No teraz Mikołajki, Gwiazdka, no i urodziny ma mój 4.stycznia

Koszałek :shock: a nie mowiłam ?

Hmm... sądzę, że będzie to niespodziewajka .

Koszałek Opałek napisał:

Hmm... sądzę, że będzie to niespodziewajka .

Kliknij aby rozwinąć...

acha
ja jade w srode na miasto razem boyem kupic jakis prezent na mikołajki
a ja na urodzinki dostałam bielizne ROTFL tez bylismy razem na miescie
a ostatnio kupiłam mu taka fajna zapalniczke z okazji bez okazji ROTFL a on mi wode toaletowa



a jesli chodzi o te chodzenie razem na miasto no np chcemy kupic jakis ciuszek mniej wiecej znamy rozmiar i w ogole ale nie mamy pewnosci ze sie to spodoba tej drugiej osobie wiec po co kogos uszczesliwiac na sile

Hmm oprócz kwiatów, są prezenty bez okazji(ostatnio był tuż do rzęs, a w drugą stronę łańcuszek). Teraz nagram 2-3 płyty z Jej ulubionymi piosenkami. Zawsze są niespodziewajki, nigdy nie idziemy razem na miasto(po prezenty).