• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jak przekonać dziewczynę do seksu oralnego? (ma 19 lat)

Wojtek

Cichy Podglądacz
Mam taki maly problemik...
Jestem z dziewczyna od 6 miesiecy, tylko ten czas to dla mnie jak 2 lata poniewaz widzimy sie codziennie... stracilem dla niej poprostu glowe...
SYpiamy ze soba od jakiegos czasu... ale ten sex jest dla mnie poprostu jakis sztywny... Jest bardzo malo gry wstepnej, ja bardzo lubie sex oralny... ona jednak powiedziala mi ze nielubi robic "loda" bo to nie dla niej, ze gdy to robi to czuje sie jak jakas dziwka i ze robila to moze 4 razy w zyciu. Pare razy gdy ja robilem jej minetke (rowniez gdy to robie to niemysle ze ona ma poprostu przyjemnosc z tego, przynajmniej niedaje mi tego do zrozumienia) zaproponowalem pozycje 69 i wtedy zrobila to dla mnie(byla w tym dobra). Jednak ja niechce jej do niczego zmuszac, chcialbym aby ona sama chciala mi zrobic przyjemnosc.... Kocham Ja i jest mi z nia dobrze ale ten sex... aha... powiedziala mi rowniez ze miala kiedys chlopaka ktory traktowal ja jak "szmate", czy to moze ta przeszlosc ja blokuje??? Prosze doradzcie mi cos...
 

fraszka

Podrywacz
a ile ona ma lat? bo do pewnych rzeczy trzeba dorosnąc. Jeszcze kilka lat temu byłam pewna ze nie dam nikomu wleźć z głową między moje nogi a teraz za tym przepadam Ale "lodów" nie lubie i nie umiem za bardzo, jednak na zasadzie coś za coś czasem mnie nachodzi ochota by w ten sposób zacząć. Nienawidzę natomiast pewnych męskich zachowań w trakcie, właściwie jednego. Nie nawidze jak się mnie trzyma za głowę w trakcie że juz nie wspomne o nadawaniu tempa mojej głowie :x wiem ze to głupie ale gdyby nie to że facetem który trzyma rękę na głowie jest mój mąż to tez czułabym się jak dziwka. Byc może tez moja niechęć do "lodów" wypływa z tego, że nie bardzo potrafię to robić i barzdo sporadycznie udaje mi się dokończyć to co zaczęłam. momentami zaczyna to być moją obsesją a ja nie lubie mieć obsesji więc i nie lubie tego, ale to tylko tak na marginsie.

Moim zdaniem powinieneś się nauczyć robić dobrze minetę, bo to najłatwiejsza droga... na zasadzie wdzięcznośći. i dobrze zrobiona mineta musi kobiete doprowadzić do orgazmu, nie ma innej możliwośći. Gdzieś byl taki temat jak dobrze zrobić minetę tam się panię wypowiadały szczegółowiej na temat swych preferencji.
 

Wojtek

Cichy Podglądacz
Hmmm... Wsumie to zachaczylas dobry punkt.. Spytalas ile ona ma lat??? No wlasnie jest odemnie 5 lat mlodsza... Ma 19 lat... Tez troche w ten sposob o tym pomyslalem...a jezeli chodzi o minete to mi sie wydaje ze ona poprostu niejest zainteresowana tym, moze dlatego ze nigdy niepoczula rozkoszy jaka mozna dostac... Ja wsumie za to sie bardzo jeszcze niezabieral poniewaz czulem sie jakbym robil cos czego ona niechce... Niewiem mysle ze musze z nia poprostu na ten temat pogadac... Dzieki za wypowiedz!!!
 

Wesoły Romek

Nowicjusz
A może ona po prostu tego nie lubi i basta? Nigdy jej wtedy do tego nie namówisz. Jeśli bedzie to robiła to tylko z miłosci i bez żadnej własnej przyjemności. Ja na twoim miejscu bym sobie odpuścił. Przecież seks może być równie udany bez francuza. Powinienes zapytać jej dokładnie, dlaczego nie lubi. Może to opór psychiczny, ale może się brzydzi, albo wstydzi....różne są kobietki i różne podejścia do tematu. Pewne jest jednak, że z czasem wasz sexik się polepszy, kiedy dłużej ze sobą pobędziecie i się poznacie. Powodzenia!






P.S. To trochę dziwne, że zamiast do niej najpierw z problemem zwracasz się do forumowiczów. Ale ok, mimo wszystko trzymam za was kciuki i pozdrawiam.
 

Inżynier

Biegły Uwodziciel
Mam nadzieje, że tak jak w moim przypadku Dziewczyna po prostu do tego nie dorosła(17). Jeśli w twoim przypadku jest to jakaś blokada psychiczna to jest problem, bo raczej trudno ją bedzie znieść. :(
 

fraszka

Podrywacz
Wiecie co czasem tak młode dziewczyny nie odczuwają jeszcze ze zbliżeń żadnej przyjemności i sam sex jest dla nich poświęceniem dla miłośći nie można od nich wtedy wymagać żeby zanjdowały pzryjemność w jakichś - nazwijmy to - udziwnieniach. Wszystko przychodzi z czasem.
Wcześnie zczęłaś Kasiullu, mnie w tym wieku to jeszcze przez głowę nie pzrechodziło dlatego jestem wsztanie tamtą dziewczynę zrozumieć.
 

kasiulla

Biegły Uwodziciel
uważam, że jeśli dojrzało się do tego to nie istnieje słowo "za wcześnie" lub "za późno". Ja sie czuję w pełni dojrzała do spraw sexu. Mam stalego partnera z którym wiążę swoją przyszłość i wiem, że sex to nie tylko zabawa ale też i odpowiedzialność.

Uprawialiśmy sex, sex francuski, kiedy byliśmy na to gotowi, zarówno on jak i ja byliśmy absolutnie niedoświadczeni i w świat sexu wchodziliśmy razem ;) Etapami, powoli. I nie żałuję nic a nic :)

Więc nie można powiedzieć regułki "Jeśli ma się 17 lat, to jest sie niegotowym do sexu francuskiego".
 

Koszałek Opałek

Biegły Uwodziciel
Mam lat 17 . Uwielbiam seks francuski
Mam lat 19. Jestem alkoholikiem :lol: . Ot taka mała dygresja ;) . A co do tematu... tak jak Kasiulla pisze, wszystko zależy od charakteru danego człowieka, jego wychowania być może, zwyczajów, prawideł wpajanych w młodości etc. itp. itd. Moja królowa kosmosu (ja jestem królem :p ) jako pierwsza wdrożyła elementy miłości francuskiej do naszego związku a ja miałem opory lecz później się przekonałem być może z poświęcenia, być może z wdzięczności, być może samo przyszło to z siebie - nie wiem (ja jestem 19 letnim mieszkańcem wioski z tramwajami natomiast moja pani 17 letnią mieszkanką tejże wioski). Nie ma co pakować "ekscesów" łóżkowych do odpowiedniej szuflady z napisem "dozwolone od lat..."

All the bitches in the house say yooouuuhooo...
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry