Mam opinię dziwki mimo, że się jeszcze nie kochałam

witam wszystkich. tak na początku powiem wam że jestem tu nowa.pierwszy raz pisze o tym co mnie naprawde męczy. Więc mam 16 lat i jestem w miare normalną nastolatka. ale w tym nie tkwi problem. Chodzi o to że chodzą na mój temat plotki że jestem poprostu dziwką i się puszczam. Raz słyszałam jak podobno taki chłopak opowiadał komuś że niby rtobił to ze mną. a to była tylko jego fantazja. przyznaje jestem ładna i mam powodzenie u chłopaków. Ale czy wszyscy odrazu muszą mówic że sie puszczam?? Tak naprawde to miałam w życiu tylko trzech chłopaków i ten pierwszy raz mam dopiero przed soba. Co mam zrobić zeby w końcu powiedziec wszystkim że ja nie robie tego z pierwszym lepszym. Naprawde to jest dla mnie wielki problem. I prosze pomóżcie mi go rozwiązać. pozdrawiam was wszystkich pa

Jak bedziesz kiedys w otoczeniu kolegow i bedzie ten gosc co takie fantazjerozsnuwa to zawstyz go. I powiedz co on za bzdury wygaduje! Osmiesz go przed znajomymi. I jak powie ze to robil to powiedz ( jeslis ie nie wstydzisz ) ciekawe jak to mozliwe skoro jestem dziewica? Albo zapytaj go o jakis szczegol ciala ktorego nie moze znac. Albo zablefuj i zapytaj tak? To gdzie mam pieprzyk? ... Jesli wszyscy wokolo tak mowia to nie wiem ale zmiana otoczenia ? Twoje kolezanki nie wiedza ze sie nie puszczasz? W ogole co to za termin puszczac sie ? Kurcze chlopak to cassanova a dziewczyna dziwka hmmmm :/. Trzymaj sie i nie daj sie.

Z czym to sie pije ?
Pozdrawiam

"Nie czuje sie odpowiedzialny za slowa bo i tak nikt mnie nie slucha". <-- to jakby co to jest podpis ale jakos na tym forum podpisy sie nie wyswietlaja

po pierwsze zachowuj zimną krew i nie odpowiadaj im 'wcale nie' albo 'sama sie puszczasz'- pewnie tak nie robisz ale to tak w razie czego :wink:

po drugie dobrym pmnysłem jest zawstydzenie chłopaka. serenity dobrze mysli

a po trzecie- jak każda plotka- i ta niedługo przycichnie więc się nie martw!

powodzenia życzę!

no chciałabym żeby te plotki kiedyś umilkły. jednak ja nie mam na to najmniejszego prawie wpływu. jak powiem im że jestem dziewica to i tak mi nie uwierza a w dodatku moga mnie wyśmiać. takie zachowanie ze strony innych nie jest wcale miłe. ale zmiana otoczenia jest niestety nie możliwa. i tak zmieniam niedługo szkołe. bo ide do technikum. może to coś zmieni. ale niektórzy ludzie co gadali takie bzdury o mnie też tam będą. A jeszcze nie przyłapałam żadnego chłopaka że sie popisywał przed z najomymi że uprawiał ze mna sex czy coś takiego. poprostu słyszałam że niektórzy chcą tak zaimponować innym. Ale kto tak dokładnie to rozgaduje to nie wiem..... ale dzięki serdeczne za odpowiedz
pozdrowionka

a i w dodatku najgorsze jest to że niektórzy chłopacy nie chcą mnie juz nawet znać. bo zazwyczaj mówiż że z taką dziwką jak ja to nie chcą sie już zadawać. mnie to już naprawdę męczy. jak to wszytko zmienić. przeciez ja nigdy tego jeszcze nie robiłam chociaz musze się przyznac że raz prawie by do tego doszło. ale zachowałam zimna krew i stanowczo powiedziałam Nie! w dodatku to było na ostatniej klasowej wycieczce. jechała nasza klasa i jeszcze starszy o rok taki chłopak który fakt faktem, ale mi sie podobał. już pierwszego dnia wieczorem przyszedł do nas do domku. a jak wszyscy wyszli to prawie by sie to stało. jak mu odmówiłam to na następny dzień i przez całą wycieczke dąsał się na mnie. poprostu maksymalnie mnie olewał. miał mnie w dupie. teraz zauważyłam że on chciał się tylko zabawić. a dwa dni później już cała wycieczka szumiała o tym że on niby chciał a ja nie! czułam się z tym okropnie.

wiem że to trudne ale naprawde nie ma co sie przejmowac i zniżać do poziomu ludzi, którzy wygaduja nieprawdziwe rzeczy na Twoj temat.. tak jak mowi Kasiulla- zachować zimna krew.. z biegiem czasu wszystko ucichnie i bedzie oki. powodzenia

wiesz chciałabym żeby to si.e skończyło. bo to już trwa dwa lata od kiedy chodze do gimn. teraz będzie 3 klasa i może będzie większy luzik.... ale będą takie osoby które wciąż będą mnie w taki sposób męczyć.postaram się być silna i nie dać sie im. dzięki wam za odp.

takie gdybanie. może to ten chłopak roznosi plotki- zemsta za "nie" gdy chciał sie z tobą przespać?

kasiulla detektyw

No ja ci wspolczuje. To jest jeszcze jeden powod zeby nie byc kobieta . Na mnie nikt nic takiego nie powie. A jesli bym szedl z pierwsza lepsza do lozka to pewnie bym uchodzil za rozrywkowego...
Wiesz ciezko ci cos poradzic. Bo mowimy tu o wplynieciu na cale otoczenie, ktore musi zmienic do ciebie nastawienie. Cos mi sie wydaje ze odetchniesz w technikum dopiero. Gdybys miala stalego chlopaka ( nie takiego na pokaz ) mogloby to cos zmienic. Ale nie szuka sie chlopaka w celu pooprawy swojego wizerunku, wiec na to nie masz wplywu niestety. Mowie, ze to zmieniloby byc moze poglad. Jest jak jest i coz, wiesz co ? Mam pomysl jak ktos takiego cos powie w twojej obecnosci to strzel mu w pysk ... DObra dobra znowu moje poczucie humoru

Pzdr.

dzięki za wasze rady na pewno wyciągne z tego jakieś wnioski. i postaram się być silna i nie ulegać temu co mówią inni. będe wiedziała swoje a to co będa gadac inni będzie dla mnie niczym!! POZDRO DLA WSZYSTKI

Tak trzymac i do boju