• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Rozłąka w czasie zakochania

Status
Zamknięty.

Inżynier

Biegły Uwodziciel
Problem jest spory. Mam wspaniałą dziewczyne, dwa tygodnie temu wyznaliśmy sobie miłość, jest cudownie, cieszymy się każdą spędzoną chwilą, ale... za 11 dni nastąpi 2 miesięczny okres rozłąki. Miłość rządzi nami, nie możemy wytrzymać nocy bez siebie, spędzamy prawie całe dnie i wieczory razem. Kochamy się jak szaleni(skorupa, w której się zamknąłem znikła), lecz w nocy z 1/2 lipca opuszczam Sosnowiec i wybieram się 560km. na północ do rodzinnego Gdańska. Przez 2 miechy wrócę 2 razy na dwa dni, a tak będziemy w odosobieniu w momencie wybuchu tak wielkiego uczucia. Co robić, jak utrzymać ciepło, którym się dażymy, jak przetrwać ten okres? Jasne, że jest poczta i internet, lecz to nie to samo jak realna bliskość. Może macie jakieś patenty?
 

Koszałek Opałek

Biegły Uwodziciel
Dużo sesemesów, dużo telefonów. Jak mówi Bushido:
"Kiedy myślą, że jesteś blisko, bądź daleko. Kiedy myślą, że jesteś daleko, bądź blisko" - w tym przypadku raczej zastosuj drugą część myśli zawartą w całym stwierdzeniu :) .

Druga rzecz to to, że miłość nie jest rzeczą uniwersalną. Nie da się znaleźć złotego środka na wszystkie problemy, bo każdy zależy od danej pary, od uczuć, które tą parę łączą etc. etc. - czynników tych jest naprawdę wiele i jak nie Ty sam, to nikt inny lepiej nie będzie wiedział, jak masz utrzymać tą ciepłotę. Jeżeli ona Ciebie kocha i Ty ją kochasz to nic złego się Wam nie stanie :) .
 

rose

Biegły Uwodziciel
ojej.. to Wy się rozstajecie na całe wakacje :( lipa.. ale dlaczego tylko 2 razy sie spotkacie.. nie rozumiem dlaczego np Twoja dziewczyna nie może przyjechać do Ciebie na wakacje np na 2 tygodnie.. potem Ty do niej... to też byłoby rozwiązanie
 

Serenity

Seks Praktykant
Prawda jest ze nigdy tak naprawde nie wiesz ile wasze uczucie jest warte dopoki nie zostanie wystawione na probe. To bedzie pewnego rodzaju proba. Jeszcze nic strasznego, ale da wam poglad na wasz zwiazek. Albo was zespoli albo was rozlaczy. Zycze z calego serca tego pierwszego. Jak sobie radzic? No coz pozostaje tylko sms, telefon. Taki maly tip : podczas rozlaki baaaaaardzo fajnym jest taki hhmmmm sex przez telefon. Oboje sobie mowicie co i jak i sie masturbujecie-bardzo pomaga podczas rozlaki. Wiem cos niecos o tym ........ niestety :(, ale dosc o mnie. Oprocz tego utrzymuj wspolne kontakty, opowiadaj co dzis sie stalo wypytuj co u niej i wykazuj zainteresowanie. Prawde mowiac jestescie w tym samym kraju wiec moglibyscie jednak czesciej sie chyba spotykac w wakacje. Bedziesz bardzo tesknil tym bardziej ze sam jak mowisz wlasnie odlozyles zbroje na bok. Bedziesz oczekiwal 2x wiecej sygnalow ze duzo dla niej znaczysz, ale nie pytaj jej o to co roz! Przelknij to w sobie. Rowniez nie dzwon do niej co 5 min i nie mow kocham cie. Z umiarem raz dziennie starczy buehehehe :)
Jak mowie z tesknoty bedziesz mial na to ochote... Noi glowa do gory :)
 

Gangrel

Seks Praktykant
Jesli naprawde laczy Was Cos sporego, to przetrzymacie ten okres. Kiedy wiesz, ze czekasz na cos absolutnie wspanialego i niepowtarzalnego, to latwiej jest czekac. Zyjesz wspomnieniami i wyczekiwaniem na spotkanie. Jesli jestescie w stanie to przetrzymac, przeczekac, to bardzo Was to umocni i upewni w tym, co do siebie czujecie. Wiem, ze nie jest milo przed samym wyjazdem... ale tego, co sie czuje, kiedy po takim czasie znow widzi sie ta Jedyna, nie da sie porownac z niczym innym. Czekasz, liczysz, tesknisz... az nagle to sie konczy. Wiesz, ze bylo warto i Ona wlasnie jest tego najlepszym dowodem.

Mozna taki okres przetrzymac, naprawde - jesli tylko ma sie na Co/na Kogo czekac. Musicie sie jednak wzajemnie wspierac, musicie dawac sobie na wzajem do zrozumienia, ze czekacie, tesknicie i myslicie o sobie...

Bedzie dobrze, jesli bedzie obustronne zaangazowanie.
 

Bad

Nowicjusz
Wszystko zalezy od tego co was łaczy ja wam zycze jak najlepiej
A na pocieszenie moge powiedziec na moim własynm przykaldzie
ze da sie przetrawc takie cos nawet w zwiazkach o małym stazu ja z moja ukoahchna po 2 misiacach znajmoasci rozstalismy sie na przeszzło meisiac i bardzo tesknilismy za saba ale to tylko wzmocniło nasz zwiazek
 

Benek

Seks Praktykant
a ja polecam znajdz sobie tam gdzie jedziesz jakas kolezanke , wakacje szybko zleca i nie bedzie ci sie nudzilo :twisted:
 

Inżynier

Biegły Uwodziciel
Słabe Benek(ale to żart). Kwestia wyjaśnienia - nie ma możliwości spotkać się więcej w czasie wakacji. Dzięki wszystkim za ciepłe słowa. Spoko jakoś to przetrwamy(mam nadzieję) - będę używał poczty i przedewszystkim internetu w kafejkach(nie mamy telefonów). Na nic innego nie mogę wpaść.
 

Bad

Nowicjusz
Własnie nie zapominajcie o forum w czasie wakacji w końcu czasu wiecej i wiecej nowych przezyc bedzie o czym pisać :lol:
 

Inżynier

Biegły Uwodziciel
Wiecie co zobaczymy się za dwa dni trzy noce i jeden wieczór, a ja już nie mogę - normalnie szaleje(rozwaliłem dwa rowery, ostro potraktowałem jednego kolesia i ogólnie jestem rozdrażniony). Co zrobić żeby chamować swoją tęsknotę i żal zrodzony z pustki po Niej. Już od paru dni mam taki odjazd, że zaraz rozwalę ten komputer!
 

Aru$

Nowicjusz
Daj se luz człowieku. Ja z moja obecnie ;) ex średnio co 2 miesiące się schodzimy znowu. Jesteśmy razem miesiąc i znowu lipa :/ Mam już tego dosyć powoli a tobie jest potrzebny dystans poprostu do tej rozłąki.
Pozdrawiam życząc wszystkiego naj... :D

Post ten pisałem pod wpływem więc nie ma on większego sensu;)
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry