• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jak przygotować się do seksu analnego?

panienka

Cichy Podglądacz
Cześć! Mam do Was wszystkich pytanie!
Chciałabym wiedzieć jak mam się przygotować do seksu analnego, tzn. interesuje mnie wszystko co powinnam wiedzieć przed analnym rozdziewiczeniem. Czy jest to przyjemne dla chłopaka i dziewczyny, czego trzeba używać aby osiągnąć największą rozkosz analną :p czy mogę mieć jakieś komplikacje po odbytym stosunku analnym. Jakie są wasze odczucia po analnej inicjacji? Z góry dziękuję użytkownikom sexforum.pl za wszystkie odpowiedzi i rady.
 

SETH

Podrywacz
Po pierwsze musisz być przygotowana psychicznie. Po drugie musisz zadbać o odpowiednie nawilżenie. Bez wazeliny się nie obędzie. Po trzecie najlepiej zawczasu popróbować z czymś mniej objętościowym niż członek. No i o higienę trzeba zadbać ;)
 

ted

Biegły Uwodziciel
Dobrze jest tez uzyc prezerwatywy i pamietac ze po tym jak sie bedziecie kochjac analnie to nie mozna odrazu klasycznie tylko trzeba sie umyc (czlonka) aby nie wprowadzic do pochwy bakteri i nie latac z tym pozniej do ginekologa.
 

yukoi

Cichy Podglądacz
Osobiście polecam wspólną kąpiel a później już tylko Bóg będzie wiedział co się będzie działo. Ciepła woda z pewnością Was rozluźni.

I małe ostrzeżenie My nie Żyjemy w Matrixie nasi mali przyjaciele mają pewne ograniczenia.
 

panienka

Cichy Podglądacz
No tak zgadzam się ze wszystkim!
Ale jak to jest? Dlaczego dla facetów seks analny jest przyjemny? Kiedyś jak myślałam o stosunku analnym to wydawało mi się to obrzydliwe :) Nie obrzydza was seks analny?
Boje się jeszcze, że po tym wszystkim mogę mieć jakieś nieprzyjemne :)) sytuacje ze swoim ciałem :p
 

rose

Biegły Uwodziciel
no dla faceta jest przyjemne.. notomiast dla kobiety to raczej wątpliwa przyjemność.. a i mogą być problrmy z otarciami itp dlatego potrzebne jest jakieś nawilżenie.. bo odbytnica raczej takowego nie wytwarza. :?
zresztą po co pchać penisa tam gdzie nie jego miejsce.. jestem takiego zdania.. pozdrawiam :wink:
 

panienka

Cichy Podglądacz
To mam jescze jedno pytanie (raczej do mezczyzn) :) jak to jest ze mojego chlopaka przeraza kochanie sie w czasie okresu (koncowe dni ) 8) a nie obrzydza go sex analny. Nie rozumiem tego. Dla mnie duzo gorszym przezyciem jesli bylabym facetem bylby sex analny a nie kilka kropli krwi. Czy nie obrzydza was to?
 

fraszka

Podrywacz
Mówi sie że to gówniany marynarz co czerwonego morza nie przepłynie. Tu chodzi mi o obrzydzenie faceta do sexu podczas miesiączki. Ale może to i dobrze bo chociaz pod względem ciązowym dość bezpiecznie to jednak to jak otwrta rana, jest bardzo poddatna na zakażenia.
Teraz o sexie analnym:
Jeśli partner jest duży to może sie to skończyć żylakami odbytu czyli popularnie zwanymi hemoroidami, co powoduje ból i ból i ból przy siedzeniu nawet nie mówiąc juz o wypróznianiu się .
Facet ma coś takiego jak prostata dzięki której może dojść do orgazmu przy odrobinie wprawypodczas penetracji czymśtam jego odbytu, ale o ile mi wiadomo nie ma tego gruczołu kobieta więc wsadzanie jej czegokolwiek w odbyt mija sie z celem według mnie. Nie mniej jakaś pieszczota tych okolic podczas klasycznego stosunku powoduje zwięszenie doznań.
Stosunki dododbytnicze sa bolesne na początku a nie używanie prezerwatyw powoduje że członek styka się z bakteriami bytujacymi w odbytnicy tzn esherichia coli, która powoduje w wielu wypadkach piękne wykwity na członku z którymi trzeba iść do dermatologa który będzie wiedzial na pierwszy rzut oka gdzie ten członek byl wsadzany.
A jeszcze taka jedna brzydka rzecz. trzeba zrobić bardzo dokładną lewtywe przed takim stosunkiem bo każde ciało obce jest automatycznie wypychane przez mięśnie i można wypchnąć członka razem z zawartością swojej kiszki stolcowej, a w końcowej fazie jeśli facet skończy bezpośrednio do odbytu rozwodnione fekalia moga sobie najzwyczajniej w świecie wylecieć ze środka brudząc to i owo. Nie wiem czy kiedykolwiek więcej pocałowałabym siusiaka na którego wcześniej narobiłam, albo czy byłabym skłonna spokojnie przejść do porządku dziennego nad obrobieniem sie dodokoła jak małe dziecko.
 

rose

Biegły Uwodziciel
a fe a fe.. jak Fraszka napisała.. lepiej nie wchodzić z bliski kontakt z pałeczką okrężnicy.. bo to obrzydliwy zaraz :? :)
 

fraszka

Podrywacz
Ja tylko napisałam tak bo wiem że dziewczyny często godzą się na różna rzeczy na które nie maja ochoty w imie dziwnie pojętej miłości, albo strach przed porzuceniem
 

Celowniczy

Cichy Podglądacz
jak nie lubisz to nie rob

heh moim zdaniem to wogule sex analny nie jest pociagajacy jezeli sprawia on przyjemnosc jedniemu z 2ojga :p a ogulnie to przyjemna zecz ale trzeba dbac o chigiene :) no i lepiej zeby cie twoj partner up[rzedzil nim dostanie orgazmu a zrobicie to bez gumek :p
 

Serenity

Seks Praktykant
Nooooooooo fraszka to zes sie nie popisala :). Ty ze swoja krwia obcujesz, facet jednak ZAZWYCZAJ jest wrazliwy na tym punkcie. Ja nie moglbym na to patrzec i dlatego moja dziewczyna w ogole mi tego nie pokazuje. Te wszystkie rzeczy ktore dzieja sie tam na dole podczas okresu, gdybym to zobaczyl moglbym zemdlec - SERIO. Krew z rany mojej nie rusza mnie. Ale cudza a zwlaszcza mojej ukochanej podczas okresu kiedy jeszcze ja boli brzuszek i wogole... robie sie miekki. Sory ja nie moge... Az teraz jak pisze to zaczolem ledwo wciskac klawisze. Moze jestem zbyt wrazliwy, ale siebie takim zeglarzem bym sie nie nazwal...
Czasem rozmawialem o tym z moja druga polowa, ale to konczylo sie moja niedyspozycja. Motyle w zoladku i takie tam... W dodatku moja ukochana ma mocne okresy ( z opowiadan ) wiec juz w ogole odlot. A zeby dopelnic wszystkiego to ona czesto strasznie zle sie czuje to stosunek odpada. Conajwyzej moge ulzyc bolowi piersi lekko muskajac je... Ona wie ze jestem taki, no coz, nie krwisty chlopak i podczas okresu nie pozwla mi sie do tamtych rejonow wogole zblizyc, bo jeszcze bym fiknol i co :p

A co do sexu analnego to kiedys przyznam myslalem o takim czyms, ale to raczej wypaczenie cywilizacji na mnie wplynelo. Wyroslem i teraz kieruje sie w sprawach intymnych dobrem ukochanej. W zyciu nie zrobilbym jej czegos takiego, ani nawet bym nie proponowal.

Zastanawiam sie czy chcialbym zeby brala hormony jako antykoncpecja. To sie wiaze z tym ze niechce zeby miala jakies problemy, efekty uboczne itp. czy to chemia czy to anal...

Spoko spoko czuje sie dobrze... ( obrocil sie i zemdlal ) :p
 

rose

Biegły Uwodziciel
hehe.. no cóż różni są ludzie i różnie reagują na wszelkiego rodzaju płyny ciała człowieka i trzeba to uszanować. ja osobiście nie jestem wrażliwa na widok krwi.. obojętnie czyjej i w jakiej syt.. nie robi to na mnie wrażenia.. co do mojego faceta.. to szczerze mówiąc nie wiem.. bo w czasie okresu źle się czuje i nie ma mowy o czymś więcej niż pocałunki i przytulanki :)
 

Bad

Nowicjusz
My nie próbowalismy jeszcze tego typu rozrwyek i raczej nie bedziemy probowac chociaz nigdy nie mów nigdy :lol: wiec nie bardzo moge pomoc jesli chodzi o rady praktyczne a z tych teoretycznych to juz duzo powiedzieli wyzej
 

fraszka

Podrywacz
No zaraz się "Fraszka nie popisała" Po pierwwze to było to raczej na żarty z tym marynarzem, a po drugie nie znam takiego faceta który by miał problemy ze współżyciem pod koniec okresu (oczywiście nie mówię tego z własnego doświadczenia tylko z rozmów ze znajomymi). :D
 

Serenity

Seks Praktykant
Moja wypowiedz tez byla zartem uslana :)


Och Fraszko a to ze nie slyszalas to marna argumentacja :)
Jesli sie nie walnolem to jesli mamy 3 miliardy mezczyzn a ty znasz 500 o ktorych wiesz ze sie nie boja tego typu rzeczy to znasz 0,000016 % mezczyzn na ziemi :) Malo troche aby dac osad hihihihi. Ale nie martw sie ja sie na pewno walnolem, jednak przeslanie to samo. Przecio rozni sa ludzie i nie slyszenie o bojazliwych facetach ( pod wzgledem krwi ukochanej z miesiaczki ) to o niczym nie przesadza.
Ba wiadomo ze (stereotyp ) faceci miekna na widok krwi. Kazda pielegniarka pobierajaca krew ci to powie :). No mi mowia w kazdym badz razie :) , choc akurat w tym momencie nie miekne :p.

Ale uwaga powiedzialas cos ciekawego POD KONIEC miesiaczki, czyli wtedy kiedy juz nie krwawi albo tyle co nic - kilka kropel ? Phi wtedy to owszem... pewnie bym mogl. Chociaz z drugiej strnoy ja chyba bardziej miekne dlatego ze mi strasznie sie zal robi dziewczyn ktore cierpia pod czas tego typu cyklow natury... Jak widze ukochany brzuszek ktory boli i jeszcze mialbym sie tam pchac... w zyciu. Ja chyba po prostu wspolodczuwam o ! :)
Juz boje sie porodu zony hehehehehehe

ps. Teraz juz slyszalas o mnie i nie mozesz takich sadow prawic ! Ha
 

fraszka

Podrywacz
Miło Pana poznać :D
A teraz do rzeczy: To że nie znam takich panów nie oznacza że o takich nie słyszałam :D
W trakcie miesiączki, w tych pierwszych dniach nie powinno się nawet współżyć bo to grozi zakażeniem.
Pod koniec miesiączki już nic nie boli.
Orgazm odpręża i rozluźnia a bóle miesiączkowe to nic innego jak tylko napięcie :D ale racja mało kto ma ochotę na sex gdy wszystko boli.
Ja mam termin ustalony za 5 tygodni i mam nadzieje że mój mąż nie zemdleje, bo to juz by była konsternacja :D
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry