• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jak pokazujecie/mówicie że kochacie/lubicie?

Status
Zamknięty.

Unique

Cichy Podglądacz
jak czesto mowicie TEJ osobie co do niej czujecie, jak jej to pokazujecie...
jak czesto mowicie swoim przyjaciołom co dla was znacza, jak czesto pokazujecie im swoje uczucia??
czesto sie przytulacie?? okazujecie uczucia takimi jakimi sa?

jako autorka tego postu wypowiem sie pierwsza...
jestem osoba uczuciowa, pokazuje i mowie wszystko co mi lezy na bebeszkach...
jak kocham to kocham całą sobą- mówię to, przytulam sie, widać to w oczach:D

zastanawialiscie sie dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie tak rzadko mowia sobie mile rzeczy, ze tak rzadko sie przytulaja/ okazuja uczucia?
 

Benek

Seks Praktykant
ja bardzo czesto przytulam sie do moich kolegow :lol: szczegolnie jak ide w nocy ulica - wtedy to nawet na nich lece :lol:
 

Krzyś

Nowicjusz
ja jestem akurat w takiej sytuacji, iż boję się że trudno będzie mi być z kimś, gdyż właśnie nie potrafię tak wylewnie okazywać uczuć, przeciwnie, z zewnątrz to pewnie wygląda tak, jakbym był obojętny w stosunku do otoczenia, a ja we wnętrzu jestem całkiem inny, tylko po prostu nie potrafię tego okazać, cóż z tego, że ma miejsce taka sytuacja, iż nawiązałem dobry kontakt z jedną dziewczyną, i jest to chyba coś więcej niż przyjaźń, skoro nie potrafię tego pokazać na zewnątrz, i może również dlatego ta druga osoba nie czyni żadnych kroków w tym kierunku, gdyż myśli że jest mi obojętna, a to wcale nie jest tak ... Może niektórym mój problem wyda się błahy i śmieszny, ale dla mnie on taki nie jest, i pewnie będę miał problem aby Ona się przekonała o moim uczuciu ... :cry:
 

ted

Biegły Uwodziciel
Ja Cie rozumiem tez tak mam w sumie moja dziewczyna musiala dac do zrozumienia ze moglo by cos pomiedzy nami sie zawiazac zebym zaczal zabiegac o zwiazek ale zacznij dzialac :)
 

Inżynier

Biegły Uwodziciel
Na zewnątrz jestem inżynierem - komputerem bez serca. Tak jak Krzyś (z pewnością bardziej), nie okazuje swoich uczuć(mimo że są wielkie, aż za bardzo). Po prostu przez to że taki uczuciowy ze mnie gość wielokrotnie zostrałem zraniony i teraz całkowicie chamuje przejawy absolutnie wszystkich uczuć. Aktualnie moja wyjątkowa Dziewczyna sprawiła, że trochu mniej boję się kolejnej porażki, lecz to co Jej okazuję to tylko może trzecia część prawdy. A więc jestem zimny(stąd Inżynier), oprucz sytuacji kiedy jestem z Dziewczyną. Nie okazuję uczuć: rodzicom, bratu, przyjaciołom, wrogom... Jeśli chodzi o osobę, kturej się to bezwzględnie należy to w minimalnym stopniu. :|
 

SETH

Podrywacz
Ja okazuję moje uczucia mojej Dziewczynie na każdym kroku. Całus tu, całus tam. Jak idziemy ulicą to nie ma dnia bym się nie zatrzymał i jej nie przytulił do siebie :) Tak samo jeśli chodzi o magiczne słowa 'Kocham Cię'. Jeśli nadarzy się tylko jakaś, choćby błaha okazja, to Jej to mówię. A jutro mija nam 6 miesięcy bycia ze sobą :D Superacko :D:D:D

Natomiast z trudem przychodzi mi okazywanie uczuć w obecności najbliższej rodziny. Nie wiem dlaczego tak jest..
 

gonia

Erotoman
ja za czesto nie okazuje swoich uczuc nie zebym miala z tym problem ale poprostu nie chce pozniej moze sie np zawiesc no nie wiem ale jesli chce to potrafie z osoba z ktora sie spotykam powiedzialam jak bardzo mi zalezy ze jest bardzo wartosciowym czlowiekiem i ze ciesze sie ze jest przy mnie.. bardzo lubie sie przytulac wiec to dzieje sie dosc czesto :)
 

madzia

Podrywacz
a ja za to mam trudnosci w okazywaniu uczuc... tzn. przytulic powiedziec MU ze jest slodki to tak ale slowo Kocham Cie jakos nie chce mi przejsc przez gardlo... Pierwsza tego nie moge jakos powiedziec ale gdy ON powie to magiczne glowo KOCHAM to oczywiscie wtedy potrafie ale jakos tak sama nie :( a jestesmy ze soba juz 1,5 roku jestem jakas dziwna a naprawde to Kocham Go! tylko boje sie jego reakcji... po takim czasie bycia z Nim... :/ to dziwne ale mi ogolnie jest trudno okazywac uczucia czy to wobec rodzicow czy chlopaka rodziny albo przyjaciol ze ich potrzebuje i w ogole jakos nie potrafilabym i nie potrafie tego okazywac, powiedziec rodzicom ze ich kocham ? ehhh jakos w mojej rodzinie nie uzywalo sie tego slowa... bardzo zadko
 

donna

Cichy Podglądacz
ohohoho moj mężczyzna nieskonczenie wiele razy na dzień slyszy, ze Go kocham. On z reszta tez mi to wciąz mowi. :) Ja to w ogole jestem straszna przylepa i jak juz zaczne to trudno mnie od Niego odkleic :p on z reszta tez jest "przytep". Nie ma znaczenia czy jestesmy sami czy nie. Na okazywanie uczuc kazdy moment jest dobry. :)
 

Inżynier

Biegły Uwodziciel
Nie chodzi o to. Ja po prostu - za bardzo - nie umiem okazywać uczuć(nawet jak nikt nie patrzy). No dobra, bo ja właściwie to oficjalnie nie mam uczuć(ale kciołbym mieć i żeby jeszcze moja dziewczyna tyż potrafiła je okazać). Ech takie życie. Ale już ja się postaram przywrócić sytuację do normy :twisted: .
 

SETH

Podrywacz
To zróbcie sobie taką terapię, że to co czujecie to najpierw wylewacie na papier i pokazujecie drugiej połówce. Potem możecie przejść na wyższy poziom czyli mówienie sobie tego wprost.
 

Jing

Seks Praktykant
Ja cały czas okazuje uczucie mojej ukochanej ale ona ma z tym jakieś problemy :cry: ostatnio wogóle się nie rozumiemy. I niestety ona wszystko chrzani. Szkoda że to nie moja wina bo tak bardzo ją kocham że starałbym się coś zmienić :cry: Ja okazuje jej uczucie z każdej strony. We mnie jest tak silne uczucie że mógłbym dla niej wszystko: już raz poświeciłem kariere dla niej i wiem że zrobiłbym to jescze raz bo ją kocham. Poświeciłbym swoje życie w jej obronie. Jest zawsze u mnie na pierwszym miejscu.
Niestety w sobotę chyba to wszystko pryśnie bo spotkam się z nią w celu rozejścia się i coś mi się wydaje że żadnego cudu nie bedzie :cry: Pewnie powiecie że skoro ona mnie traktuje bezuczuciowo twierdząc ze mnie kocha to lepiej zebym ją zostawił ale to jest właśnie miłość.....mistyczna i cały czas do końca niepoznana. Jeśli mi się nie powiedzie to z nikam z tego forum na długi czas żeby leczyć to wszystko co we mnie nastąpi. Jak to się wszystko wyjaśni to napisze wam co i jak jeśli bedziecie chcieli.
Pozdrawiam.
 

Aru$

Nowicjusz
Ja po poprzednim toksycznym zwiazku jestem totalnie wyprany z uczuc heh ale poznalem taka jedna swietna kobiete ktora chce mnie zreformowac ;) I tu jest problem. ja sie zamknalem w sobie i jest mi ciezko jej cokolwiek okazac a ona po ostatnim zwiazku tez ma takie problemy... I tu jest dopiero problem heh dwie osoby cos do siebie czujace a nie umiejace tego okazac :(

Moze ktos wie jak to przezwyciezyc???
Zalezy mi ale ciezko jest sie przebic przez skorupe ktora zalozylem... :(
 

donna

Cichy Podglądacz
jezeli to jest prawdziwe uczucie to nie powinno byc najmniejszego problemu z jego wyznaniem ... a jezeli komus sie tylko wydaje ze to jest TO uczucie i ze niby komus zalezy to juz moze wystapic problem.
 

rose

Biegły Uwodziciel
ja bardzo często okazuje uczucia mojemu misiowi.. nawet przy rodzicach :D .. podchodze przytulam, całuje w szyje, policzek, usta, uszko. róznie. a on robi tak samo.. uwielbiam takie z pozoru drobne gesty czułości.. bo umacniaja mnie w przekonaniu że jestem kochana.. a to jest bardzo potrzebne każdemu człowiekowi.. :)
 

Jing

Seks Praktykant
No i kolejny raz górę wzięły moja dobroć i miłość do niej. Mam nadzieje, że tym razem zrozumie i zmieni się. Gdy patrzę w jej oczy widzę że mnie kocha i jak tu nie być litościwym. Widocznie moja rola w życiu to kochać i cierpieć z tego powodu. No cóż każdy z nas odgrywa w swoim życiu ciekawsze i mniej zachwycające role.
Szkoda że dobrzy ludzie zawsze dostają po tyłku. Jak to miewał mówić mój nauczyciel: "Chcesz mieć miękkie serce to musisz mieć twardą dupę".
Pozdrawiam was kochani.papa
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry