• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Przedwczesny wytrysk

Status
Zamknięty.

Nina

Cichy Podglądacz
Mamy problem.Moj chlopak cierpi na przedwczesny wytrysk.Martwi sie tym a ja nie potrafie mu pomoc. :( Wspieram go jak tylko potrafie ale chyba bez skutecznie.Poradzcie nam co mamy z tym zrobic.Czy mozna to wyleczyc?Jesli tak to w jaki sposob.Z gory dziekuje.
 

grze

Seks Praktykant
Przedwczesny wytrysk jest zmora wiekszosci facetow :( Co robic sa prezerwatywy i kremy opozniajace wytrysk.Gdy dochodzi sie do wytrysku mozna zaprzestac ruchow na jakis czas a potem znow itd.Troche irytujace ale coz zrobic.Bardzo dobrym treningiem jest gdy podczas siusiania wstrzymywac mocz i tak na zmiane wstrzymywac i poszczac.Mozna tez trenowac normalnie poprostu zaciskajac miesnie czlonka wczasie jazdy samochodem ogladajc TV itd.Powodzonka
 

Jing

Seks Praktykant
Przedwczesny wytrysk mówisz??? tzn po jakim czasie twój facet kończy?????
A tak wogóle grze to ostatnio kumpel znalazł w necie jak naturalnie przedłużać stsunek.Normalnie rewelka :D
Po pierwsze trzeba ćwiczyć mięśnie brzucha w szczególności te dolne partie.
Po drugie podczas stosunku i również gdy wchodzimy do pochwy należy wciągnąć brzuch i mocno napiąć dolne mięśnie brzucha, wtedy twój "żołędź" odbiera mniej bodźców pobudzających. Natomiast przy każdym "posówie" :lol: należy w rytm wciągać i napinać brzuch jednocześnie. Hehe technika jest spoko i kobieta jakby bardziej cię przez to kocha :p :D
Pozdrawiam.
 

Shihan

Cichy Podglądacz
w opanowaniu wytrysku najwazniejsze jest trenowanie miesnia kegla to ten wlasnie od przerywania siusiania :) nalezy napinac ten miesien z calej sily i rozluzniac. nalezy to robic jak najczesciej. najlepiej po 100 powturzen szybkich skurczow i rozkurczow. kiedy 100 powturzen bedzie osiagane bez problemu nalezy zwiekszac stopniowo ilosc powturzen do 500. drugie cwiczenie polega na napieciu i trzymaniu napietego miesnia jak najdluzej kiedy uda sie dojsc do 5 minut to bedzie rowniez zdolny do takiego zacisniecia miesnia podczas stosunku ze nie dojdzie do wytrysku. Moze terz dzieku temu miesniowi spotegowac wytrysk. Pomoze mu to tez w trzymanu czlonka we wzwodzie o wiele dluzej. Orgazm bez wytrysku mozna uzyskac tez inaczej ale to innym razem...
 

Edeq

Podrywacz
Odświerzam ten temat, bo mam podobny problem. Chciałbym go jednak rozwiązać w inny sposób niż Wy piszecie. Ćwiczenie mieśni kegla pomogą w powstrzymaniu wytrysku. OK. Ale ja nie chcę niczego postrzymywać, skoro mam już orgazm. Ja się chcę po prostu dłużej kochać bez orgazmu! Moją dziewczynę niestety (dla mnie niestety) bardzo trudno doprowadzić do orgazmu i jak na razie udało mi się tego dokonać jedynie językiem. A kochałem się z nią tak na oko około 100 razy (jesteśmy ze sobą ponad rok)... Prawie każdy z tym "razów" kończył się moim wytryskiem i to niestety bardzo często zbyt wczesnym. Dochodzi do tego, że jeśli mamy dłuższą przerwę (np. tydzień z powodu Jej miesiączki), to ten pierwszy raz po tej przerwie jest śmiesznie krótki. Jeśli mamy czas, to faktycznie mogę odczekać i za jakieś powiedzmy pół godziny kochamy się ponownie. Czasem jednak nie mamy czasu i długie oczekiwanie na sex kończy się po paru minutach lub wręcz (jeśli jest dłuższa gra wstępna) po paru ruchach.... :(
Prezerwatywy - owszem pomagają - przedłużają stosunek i to nawet nie tylko te z tym płynem przedłużającym stosunek (ja jakoś nie czuję różnicy między nimi a np. plemnikobójczymi)... Ale nie po to moja dziewczyna bierze tabletki antykoncepcyjne, żeby teraz się kochać z prezerwatywą... :oops:
Sugerowane przez moich kumpli "piwko przed" też nieco pomaga, ale przecież nie będę pił przed każdym stosunkiem piwa... Tym bardziej, że później np. prowadzę samochód...

I tak koło się zamyka.
Ja już jestem po, a dziewczyna nadal leży niezaspokojona... "No tośmy zaszaleli", że tak zacytuję urywek jednego z polskich filmów ;)

Podsumowując pytanie brzmi: jak przedłużyć stosunek nie powstrzymując wytrysku, nie używając prezerwatyw i nie pijąc piwa przed? :)
 

Koszałek Opałek

Biegły Uwodziciel
Podsumowując pytanie brzmi: jak przedłużyć stosunek nie powstrzymując wytrysku, nie używając prezerwatyw i nie pijąc piwa przed?
W sumie nie da się :) . Jeżeli chodzi Ci o "szybkie" numerki to akurat z nimi nie mam problemu bo często jestem za mało pobudzony aby dojść do orgazmu (nie lubię kochać się 'na sucho' bez żadnej gry wstępnej). W Twoim przypadku hmmm... trudno powiedzieć a właściwie napisać... Spróbuj nie myśleć o przyjemności jaką czerpiesz z stosunku seksualnego, pomyśl o czymś mniej przyjemnym aby podniecenie spadło i powinno podziałać :p .

A jeżeli to nie pomoże, to pozostają prezerwatywy ze środkiem przedłużającym stosunek chociaż powiem śmiało, że potrafią tak znieczulić członek, że aż opada :D .
 

kasiulla

Biegły Uwodziciel
hmm u nas to po prostu czasami dajemy Jemu chwilkę na odpoczynek. Jak chłopak czuje, że zbliża się wytrtysk to "Aa.. zwolnijmy." I wtedy dalej jechana :wink: A to u was cos daje?
 

Edeq

Podrywacz
Koszałek Opałek napisał:
eżeli chodzi Ci o "szybkie" numerki
Nie chodzi mi o nie :)

Koszałek Opałek napisał:
Spróbuj nie myśleć o przyjemności jaką czerpiesz z stosunku seksualnego, pomyśl o czymś mniej przyjemnym aby podniecenie spadło i powinno podziałać :p .
Czasem tak robię, ale to głupie jest trochę... Po to się kocham z dziewczyną, aby mieć z tego jak największą przyjemność, cieszyć się z tego, a nie myśleć np. o mojej pani z matematyki... ;)

Koszałek Opałek napisał:
A jeżeli to nie pomoże, to pozostają prezerwatywy ze środkiem przedłużającym stosunek
Tak, jak już napisałem: stosuję je i owszem pomaga, ale to jest "lizanie loda przez szybę".

kasiulla napisał:
hmm u nas to po prostu czasami dajemy Jemu chwilkę na odpoczynek. Jak chłopak czuje, że zbliża się wytrtysk to "Aa.. zwolnijmy." I wtedy dalej jechana :wink: A to u was cos daje?
No na razie właśnie ten sposób wykorzystuję :) Mała przerwa i dalej... Tylko, że później te przerwy musiałyby następować co 10 sekund i trwać po minutę... To też bez sensu...

No nic... będę chyba musiał zacząć trenować te mięśnie kegla. Jakieś przeciwskazania? :)
 

Koszałek Opałek

Biegły Uwodziciel
Spróbuj zrobić tak: gdy już zaczynasz dochodzić to napnij się w okolicy członka tak jakbyś miał wylać z siebie resztki moczu podczas załatwiania się. Trzymaj tak napięte mięśnie przez cały czas aż poczujesz, że "wychodząca" sperma cofnie się i wtedy masz znowu kilka chwil na rozluźnienie. Jak znów czujesz, że dochodzisz to ponownie napnij się ale nie przestawaj pracować członkiem - pomaga :) .
 

Edeq

Podrywacz
Nie do końca rozumiem, co znaczy "napnij się w okolicy członka"... Podczas wylewania "resztek moczu" po prostu trzącham członkiem, a nie napinam jakichś mięśni ;)
 

Edeq

Podrywacz
Dzisiaj było (jak na moje warunki) dosyć długo, bo ponad godzinę. Założyłem jednak Unimil Strength (ze środkiem opóźniającym wytrysk). Fajnie, że długo, jednak dużo się traci z "jakości". Po tej godzine już zdjąłem prezerwatywę, bo chyba bym wogóle nie doszedł i zakończyłem "na goło" - końcówka była zajebista.

Przez ten czas zmienialiśmy pozycję 7 razy 8)
 

Edeq

Podrywacz
Inżynier napisał:
Chyba nie kapujesz. Masz tak się napinać jak byś chciał lać, proste(to dobry patent).
Koszałek Opałek napisał:
Nie jak byś chciał lać, ale tak jakby Ci się bardzo chciało lać ale nie możesz i musisz się napiąć :D .
Hehe. Inżynier i Koszałek: ustalcie wspólną wersję i dajcie znać :wink:
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry