• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jak masturbację mężczyzn postrzegaja kobiety?

L

Lucy

Guest
Ooo i takie kobiety lubię :p

Wiecie co, najbardziej intymne jest jak facet jedzie się sam a partnerka przy nim też... Moim zdaniem nie ma nic bardziej intymnego.
Dal masturbatorów nałogowych polecam jeszcze sytucaje gdy Was partnerka podnieci gdzieś jakoś, mówcie "stój tak, ja sobię zwalę" :D

No ale do tego trzeba mieć kobietę jak tylko_ja17, która to zrozumie :p

Chyba masz jeszcze za małe doświadczenie.
 
A

Anika

Guest
Slyszalem opinie, ze niezbyt sie to podoba paniom, ze to ponizanie siebie itp.
Czy kobiety naprawde gardza facetami lubiacymi od czasu do czasu sobie ulzyc?
Ile pań tyle opinii, jak w każdym temacie zresztą.

Ogólnie uwielbiam patrzeć na masturbującego się faceta, bardzo mnie to kręci i dlatego jak już nacieszę oko, to często przejmuję obsługę pałki. Lubię te zdecydowane mocne ruchy, masowanie i ściskanie jąder / prostaty, jak się rozkręci to i klapsy w jajeczka, a w tle sapanie i stękanie, mrrr... Podoba mi się każda pozycja, czy leżąca na kanapie czy stojący spontan np. w kuchni przy garach, jednak najbardziej lubię pozycję na pieska gdy facet klęczy na czworakach, ja za nim i jedną ręką zajmuję sie penisem a drugą klapsy w zadek. Może i nie jest super wygodna, ale mnie jara na maksa; jak jest mocne rozgrzanie to paluszek w dziurkę się uda; niby tak niechcący ofkors, żeby panowie zaraz nie krzyczeli, że to ble i w ogóle fuj ;)
 
Ostatnia edycja:

trybel1

Biegły Uwodziciel
Ja masturbuję się przynajmniej raz dziennie.Często leżąc ocieram się o pupę mojej żonki i tak lubię najbardziej.Szczególnie uwielbiam kiedy patrzy :)
 
L

lickoneg

Guest
Kobiety bardzo różnie reagują na męską masturbację.
Są takie, które uważają ją za czynność żenującą - zwłaszcza jeśli facet jest w związku, ale seks między nimi się nie układa. Często potem dokuczają mężczyźnie z tego powodu.
Inne - to kręci...
 

Tajfun37

Cichy Podglądacz
A ja uwielbiam patrzeć jak on to robi dla mnie. Mam wtedy mega wspaniałe orgazmy gdy ja dochodzę palcoweczką równocześnie z nim a kilka minut potem pie***** się jak króliczki. Dodam że jesteśmy razem już ponad 15 lat.
 

zagadkowy

Nowicjusz
Ja ogólnie bym się bardzo wstydził masturbować przy kobiecie. Jak już, to wolę jej się całkowicie oddać i niech ona mną "rozporządza".
jak jest mocne rozgrzanie to paluszek w dziurkę się uda; niby tak niechcący ofkors, żeby panowie zaraz nie krzyczeli, że to ble i w ogóle fuj ;)
Paluszka to nawet ja bym tam swojego nie włożył, a co dopiero pozwolić na to kobiecie:) To "fuj" to nie chodzi o mnie, tylko w trosce o kobietę, ale jeśli niektóre faktycznie to lubią... mnie to aż zastanawia, jak to możliwe.
 
Mężczyzna

LikeFirstStep

Nowicjusz
Nie masturbowałem się nigdy od poczatku do końca będąc obserwowanym i raczej nie chciałbym tego doświadczyć. Natomiast w sytuacjach, gdy dochodzę owszem. Wtedy lubię, gdy kobieta na mnie patrzy i pomoże swoją ręką, nóżkami lub ustami. Nawiązując do tematu... zauważyłem, że partnerce sprawia to przyjemność.
 
Ostatnia edycja:
Kobieta

Skorpionka

Podrywacz
No właśnie nie rozumiem tego podejścia większości kobiet. Jak już mówimy o ogółach. Przecież masturbacja i seks jest jedna z tych samych ważnych fizycznych potrzeb jak jedzenie, spanie czy poranma toaleta. Czemu miałabym się gniewać i złościć za to? Ja tak samo lubię się sama z sobą bawić przy nim bądź bez, gdy jestem sama. Dla mnie jest to mega podniecający, przyjemny, rozluzniajacy widok. Wtedy mozna sie jeszcze bardziej poduczyc gdzie co się lubi. Czy solo czy we dwojke w seksie. Wtedy obpólnie się nakręcamy i podniecamy. To nie jest poniżenie. Poniżeniem by było gdyby ktoś nie miał szacunku do mnie czy do niego i by przekroczył pewną granice której nie wolno przekraczać. Co by zrobił coś na siłę, bez jej/ jego zgody.
 
Mężczyzna

jacek1987

Biegły Uwodziciel
Mnie się kiedyś wydawało, że kobiety o tym nie rozmawiają i że w ogóle to nie zdają sobie sprawy, jak to wygląda u facetów, aż kiedyś moja kobieta mnie zapytała "a jak ty wytrzymywałeś będąc singlem?". I wtedy się okazało, że moje codzienne walenie konia nie było dla niej żadnym szokiem... Myślę, że martwiłaby się, gdybym nie miał ochoty na seks i wybierał samodzielne rozkosze, ale z seksem jest ok, więc i z masturbacją jest ok.
Zalecam spokój i nie zamartwianie się.
 
A

Abizu

Guest
No właśnie nie rozumiem tego podejścia większości kobiet. Jak już mówimy o ogółach. Przecież masturbacja i seks jest jedna z tych samych ważnych fizycznych potrzeb jak jedzenie, spanie czy poranma toaleta. Czemu miałabym się gniewać i złościć za to? Ja tak samo lubię się sama z sobą bawić przy nim bądź bez, gdy jestem sama. Dla mnie jest to mega podniecający, przyjemny, rozluzniajacy widok. Wtedy mozna sie jeszcze bardziej poduczyc gdzie co się lubi. Czy solo czy we dwojke w seksie. Wtedy obpólnie się nakręcamy i podniecamy. To nie jest poniżenie. Poniżeniem by było gdyby ktoś nie miał szacunku do mnie czy do niego i by przekroczył pewną granice której nie wolno przekraczać. Co by zrobił coś na siłę, bez jej/ jego zgody.
Całkowicie się z Tobą zgadzam.... Będąc w związku nie raz masturbowałem się przy mojej partnerce a ona przy mnie co bardzo nas podniecało....Uwielbiałem patrzeć jak dochodzi a ona uwielbiała patrzeć na mój wytrysk który był naprawdę obfity....
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry